Hejka! Dzisiaj przychodzę do was z czymś innym niż poprzednie moje posty. Pokażę wam moje kosmetyki do makijażu. Na początku chce zaznaczyć, że nie jestem profesjonalistką w tej dziedzinie i maluje się na swój własny sposób jak robi to każda z was. Przechodząc do sedna, jako pierwsze nakładam podkład. Jest nim REVLON COLORSTAY w odcieniu 150 BUFF. Mogę o nim mówić w samych superlatywach. Jest idealnie dobrany do koloru mojej skóry mimo że jest bardzo jasny. Krycie ma nie za słabe, jest wystarczające dla mojej skóry. Jeśli chodzi o cenę co nie jest on z tych najtańszych, ponieważ w stacjonarnych drogeriach kosztuje w wachaniach od 60-65 złotych. Ja jednak idę na łatwiznę, ponieważ kupuje go w drogeriach internetowych.
Drugi produkt, którego używam to korektor. Ja osobiście mam problem z worami pod oczami. ASTOR PERFECT STAY, którego używam nie jest bardzo kryjący, ale genialnie się u mnie sprawdza. Nie tylko, że jest bardzo wydajny i szeroko dostępny to jego kolor jest w żółtym odcieniu czego przez długi czas szukałam w korektorach. Jego cena wynosi ok. 30 złotych ale ja kupiłam go na promocji, więc kupiłam go taniej.
Nie lubię kiedy twarz się świeci, dlatego używam pudru matującego ECOCERA. Kupiłam go na jednej ze drogerii internetowej. Jest trochę inny niż te, które używałam do tej pory. Jest on pudrem bambusowym, więc nie zostawia twarzy przesuszonej i nie daje efektu maski. Jego cena również jest niska, kosztuje ok.15 złotych. Jedyny minus jest dostępność, dlatego że jest on dostępny tylko przez internet.
Teraz czas na policzki. Bardzo rzadko używam różu, bronzera i roświetlacza razem. Najczęściej używam tylko bronzera, który jest z MAKEUP REVOLUTION. Jest on bardzo subtelny i można budować jego odcień. Jest to marka, która również jest nie dostępna stacjonarnie.
Jeśli chodzi o róż i rozświetlacz to posiadam paletkę, gdzie również znajduje się bronzer. Dlaczego nie używam właśnie tego? Dlatego, że chciałam spróbować czegoś nowego i nie żałuję tego. Oczywiście używam tego lecz bardzie przypadł mi do gustu ULTRA BRONZE. Ta paletka nazywa się ICONIC i również pochodzi z MAKEUP REVOLUTION.
Teraz przejdźmy do brwi. Naprawdę to makijaż brwi zależy od mojego upodobania i co najważniejsze czy są potraktowane henną. Najczęściej używam cienia z paletki MAKEUP REVOLUTION o nazwie ANTIQUE. Jeśli już moje brwi tracą hennę to, żeby nie tylko wzmocnić kolor ale również utrwalić je używam farbki z (znowu) MAKEUP REVOLUTION w kolorze FAIR.
Jeśli chodzi o oczy to bardzo rzadko używam cieni lecz jeśli już się zdarzy to będzie to ta sama paletka, którą używam do wypełnienia brwi. Koszt paletki ok. 30 zł. Zapomniałabym o najważniejszym czyli o tuszu do rzęs. Jest nim LOVELY PUMP UP MASCARA. Kosztuje ona jedyne 10 złotych w drogerii ROSSMANN.
Więc to by było na tyle. Jeśli chodzi o moje usta to zawsze stosuje pomadkę ochronną. Dziękuje za odwiedzenie mojego bloga i zapraszam do śledzenia go, bo nie długo kolejny post. Jeszcze raz dziękuje i do zobaczenia <3
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz